Uwaga na Rhizoctonia solani

Uwaga na Rhizoctonia solani

2024-06-20

Rhizoctonia solani to powszechny grzyb glebowy, który potrafi zaatakować wiele gatunków roślin uprawnych, zarówno pod okrywami, jak i w polu. Od początku obecnego sezonu wegetacyjnego monitoruje się większe niż w poprzednich latach nasilenie objawów chorobowych związanych z występowaniem patogenu. Uszkadza on przede wszystkim podziemne części roślin (nasiona, kiełki, korzenie i bulwy), ale może porażać także części nadziemne (łodygi, liście, strąki i owoce). Grzyb powoduje m.in. zgniliznę korzeni, zgorzel podstawy pędów oraz zgorzel siewek; jest wyjątkowo groźny dla młodych roślin. Przy często spotykanej w tym roku zgorzeli powschodowej (m.in. łubinu, soi i kukurydzy; Fot. 1-3) obserwuje się charakterystyczne przewężenie i zbrunatnienie szyjki korzeniowej, co prowadzi do przewracania się siewek i ich zamierania. Siewki, którym uda się przetrwać posiadają czerwono-brązowe patologiczne zmiany na korzeniach i łodygach. Patogen zdolny jest do wyrastania w postaci grzybni z porażonej siewki w kierunku sąsiednich zdrowych, powodując charakterystyczne placowe zamieranie (Fot. 4).

    Kojarzona najczęściej z ziemniakiem rizoktonioza, stanowi duży problem także w uprawie pomidora pod osłonami i w polu. Grzyb atakuje w czasie produkcji rozsady lub wkrótce po posadzeniu. Na starszych roślinach symptomy choroby widoczne są na łodydze tuż przy powierzchni gleby w postaci ciemnobrunatnego, lekko wklęśniętego pierścienia zgorzeli (Fot. 5). Infekcji ulegają także korzenie pomidorów.

    Należy nadmienić, że R. solani w ostatnich miesiącach obserwowany był ponadto na roślinach ozdobnych, takich jak piwonia (sprawca zgnilizny bulw), powojnik (Clematis; sprawca zgnilizny korzeni) oraz goździk (sprawca zgnilizny podstawy pędu i więdnięcia).

    Rizoktoniozie sprzyja niska temperatura podłoża oraz jego wysoka wilgotność, jednakże patogen rozwija się w szerokim zakresie temperatury 10-35°C. Nie wytwarza zarodników (Fot. 6). Może przetrwać do kolejnego sezonu wegetacyjnego w formie strzępek, a dzięki sklerocjom nawet przez wiele lat w glebie. Dlatego tak ważny jest płodozmian i stałe monitorowanie zdrowotności roślin oraz właściwa identyfikacja sprawcy. Zainfekowane rośliny, jeśli istnieje taka możliwość, należy jak najszybciej usunąć i spalić. W przypadku szklarni zapobiegawczo odkaża się podłoże.