Zagrożenia na plantacjach buraka cukrowego

Zagrożenia na plantacjach buraka cukrowego

2025-05-19

 Na plantacjach buraka cukrowego obserwuje się już występowanie mszycy burakowej. Szkodnik w swoim rozwoju wykorzystuje dwóch żywicieli – pierwotnego i wtórnego. W przypadku tego gatunku żywicielem pierwotnym, tzw. gospodarzem zimowym, są najczęściej krzewy trzmieliny, kaliny bądź jaśminowca, na których jesienią mszyce składają czarne i błyszczące jaja, przyklejone do pędów, i w pobliżu pąków. Wiosną, gdy temperatura osiągnie około 8°C wylęgają się z nich młode mszyce. Na żywicielach pierwotnych rozwijają się 2-3 pokolenia, po czym pojawiają się uskrzydlone samice, tzw. migrantki, które przelatują na żywicieli wtórnych. Tymi żywicielami jest wiele gatunków roślin, na może których rozwinąć się do kilkunastu pokoleń. Mszyca burakowa jest gatunkiem polifagicznym, o szerokim spektrum pokarmowym. „Letnie” pokolenia rozwijają się głównie na pospolitych chwastach, takich jak: komosowate czy rumianowate, a wśród roślin uprawnych są zagrożeniem przede wszystkim dla upraw buraków, gdzie mogą pojawiać się już w połowie maja. Szkodliwym stadium u mszyc są zarówno larwy, jak i osobniki dorosłe. Ich rozwojowi sprzyja ciepła i sucha pogoda. Bezpośrednia szkodliwość mszyc polega na wysysaniu soków z tkanek, wskutek czego zakłócona zostaje fizjologia roślin. Na burakach, mszyca burakowa żeruje na ogonkach liściowych i liściach (zwykle po dolnej stronie), oraz w kwiatostanach – na plantacjach nasiennych. Preferuje młode organy wegetatywne, dlatego kolonie tej mszycy spotkać można najczęściej gdy żerują liściach sercowych wewnątrz rozety, które zasiedlają jako pierwsze. Rośliny, szczególnie w okresie wschodów, mogą być narażone na atak ze strony mszyc. Zasiedlone młode liście są skręcone do wewnątrz, osłaniając żerującą wewnątrz kolonię mszyc, co może utrudniać zwalczanie preparatami o działaniu kontaktowym. Z kolei szkodliwość pośrednia polega na przenoszeniu wirusów i może okazać się o wiele bardziej znacząca. Mszyce pobierają wirusy żerując na roślinach wcześniej zainfekowanych, a przelatując na rośliny zdrowe przekazują je wraz ze śliną.

    Należy zatem koniecznie przeprowadzić lustracje polowe pod kątem występowania tych szkodników, głównie ze względu na możliwe kolejne problemy wynikające z porażonych roślin przez wirusy. Tylko zwalczanie wektorów – w tym przypadku mszycy burakowej to najlepsza strategia zapobiegania i prewencji.

    W wielu rejonach kraju obserwuje się także znaczące zagrożenie, nawet likwidacje plantacji na skutek bardzo dużego nasilenia występowania szarka komośnika. Już dwa lata temu publikowaliśmy, poprzez Newslettery informacje o diagnostyce szkodnika oraz sposobach zapobiegania i zwalczania. Jak pokazuje bieżący sezon wegetacyjny szarek komośnik stanowi i będzie stanowić coraz większy problem w uprawach buraka cukrowego.